Nie jestem zwolennikiem "słodkości" przy IO. Jednak postanowiłam zrobić sobie wyzwanie :) Czy dam radę? hm... dałam :) gofry są ;) całkiem smaczne! Aczkolwiek jeśli znajdą się zwolennicy tej wersji... proszę pamiętać że lepsze dna nas i nie tylko -są świeże owoce i warzywa ;)
SKŁADNIKI
100g mąki migdałowej
70g mąki owsianej
2 łyżki twarogu lub serk homogenizowany
2/3 szklanki mleka
1 łyżka ksylitolu
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka oleju (oliwy)
szczypta soli
jogurt naturalny i owoce (mogą być mrożone)
PRZYGOTOWANIE
Mąki wsypać do miseczki dodać ksylitol i szczyptę soli i proszek do pieczenia. Nawet mniej niż łyżkę ksylitolu. Odstawić. Serek homogenizowany (jeśli to twaróg to dodajemy troszeczkę jogurtu i blenderujemy na gładką masę) dodajemy do tego żółtko i mieszamy na gładką masę. Dodajemy mleko i olej i mieszamy. Dodajemy do tego mąki i mieszamy żeby się połączyło.
Białko ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy do masy i delikatnie mieszamy.
Porcjujemy na rozgrzaną gofrownicę i ..... czekamy aż będą gotowe.
Tym czasem .... owoce i jogurt blenderujemy lub tylko wrzucamy owoce do jogurtu.
Wg gustu i polewamy gotowe gofry juz na talerzu.
A ja myślałam, że już na zawsze będę musiała zrezygnować z gofrów.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślałam... a jednak nie koniecznie :) chociaż u mnie gofry są raz na rok albo i mniej :)
OdpowiedzUsuń