Najistotniejszą rzeczą w układaniu odpowiedniego jadłospisu jest jego
indywidualne dobranie do każdego, pod względem kaloryczności i składu, w
zależności od wieku, płci, masy ciała, nasilenia objawów choroby,
rodzaju farmakoterapii.
Jeśli nie masz pomysłu na danie- zajrzyj tutaj... :) zapraszam
Super BLOG. Przepisy wspaniałe. Bardzo Ci dziekuję, że go prowadzisz. Szkoda tylko, że wcześniej go nie znalazłam. ..ale jak juz wiem o nim to bedę zaglądała tu bardzo często. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńfajnie :) cieszę się :))) zapraszam :)
OdpowiedzUsuńAle świetne przepisy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i świetne wykonanie :) ja o swojej insulinoopornosci (+zespół metaboliczny i inne choroby w pakiecie) wiem od dwóch tygodni i przyznam, że bladego pojęcia nie mam, co i jak :) Coś czuję, że znajdę tutaj swój jadlospis na najblizszy miesiąc, póki się wszystkiego nie nauczę ; P
OdpowiedzUsuń:) i taki był zamysł ... nie tyle co o przepisy chodziło a głównie o pomysły na codzienne urozmaicenia :) zapraszam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczy te przepisy są dla ludzi z insulinoopornością?
OdpowiedzUsuńTak - ALE - proszę pamiętać że każdy powinien traktować swoją dietę indywidualnie.
UsuńWitaj Agnieszko. Dziękuje Ci za tą stronkę :) Dowiedziałam się niedawno, że mam IO i myślałam, że mój jadłospis będzie bardzo ubogi. Dzięki Twojej stonce tak nie będzie :)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna jak podasz proporcje do naleśników, placów i racuchów :)
Witaj :) Proporcje nie są dokładnie sprecyzowane ponieważ przeważnie wszystko robię na oko :) również zależy to od tego jakiej mąki używasz. (Również od porcji) Naleśniki mają mieć konsystencję gęstej śmietany. Mieszam składniki- jajko, mleko... na koniec po trochu dodaję mąkę i mieszam aż dojdę do tej konsystencji. Podobnie z racuchami. Kombinuj :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńGenialne ;-) Fajnie, że dzielisz się pomysłami. Czuję, że teraz mogę karmić mojego męża u którego wykryto cukrzycę. Od kilku dni miałam obawy czy go nie zagłodzę ;-) ale z tymi przepisami damy radę ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że prowadzisz tego bloga ;-))